22:10 / 31.10.2023

203 lata historii

©Barbara Pikiewicz



©Barbara Pikiewicz

203 lata historii

Otoczone ciszą cmentarze są miejscem łączącym przeszłość z teraźniejszością. Stanowią zbiorową pamięć o historii i tych, którzy odeszli. W najbliższych dniach tam będą prowadziły wszystkie drogi. Odwiedzając groby na cmentarzu rzymskokatolickim przy ul. Limanowskiego będzie można wesprzeć finansowo ratowanie zabytkowych nagrobków. Kwesta odbędzie się 1 listopada w godzinach 9 – 15.

                     
©Barbara Pikiewicz

Nekropolia ta jest najstarszym radomskim cmentarzem, założonym w 1820 r. Ocalałe nagrobki z I połowy XIX wieku, często nie posiadające właścicieli prawnych, kryją w sobie dużą wartość historyczną i artystyczną, którą należy chronić.

Najstarsze groby neoklasycystyczne są skupione w kwaterach: 3A, 4A, 5A, 6A, 10A, 11A i 12A. Tutaj znajdują się m.in. odrestaurowane  dzięki społecznym datkom żeliwne pomniki rodzin Herdinów, Dzikowskich i Marianny Pentz. 

Najstarsza część cmentarza od 1984 r. jest wpisana do rejestru zabytków.


©Barbara Pikiewicz

Cmentarz przy ul. Limanowskiego to również miejsce spoczynku wielu wybitnych Radomian, miedzy innymi wielkiego malarza batalisty Józefa Brandta, ks. Józefa Rokosznego – organizatora Archiwum Państwowego, prezydentów Radomia  Józefa Grzecznarowskiego i Romana Szczawińskiego. W kwaterze legionistów pochowany jest mjr Michał BrzękOsiński i inni uczestnicy walk o niepodległość. W dalszych częściach tej nekropolii znajdziemy groby Jana Sońty ps. „Ośka”, legendarnego przywódcy zgrupowania partyzanckiego Bataliony Chłopskie, Marii Gajl – założycielki Zakładów Naukowych Żeńskich, innych znanych nauczycieli, a także lekarzy, dziennikarzy, księży. Swoje miejsce pochówku mają tu biskupi diecezji radomskiej: ks. biskup Edward Materski, ks. biskup Adam Odzimek i ks. biskup Stefan Siczek. Zapewne nie każdy wie, że na tym cmentarzu pochowani są bliscy Witolda Gombrowicza – siostra Irena oraz Jerzy Szymkowicz


©Barbara Pikiewicz
Przemierzając w listopadowy czas cmentarne alejki, warto przywołać słowa radomskiego historyka  i regionalisty Jana Lubońskiego: „Pamięć o zmarłych jest probierzem uczuć społecznych, a tam gdzie groby porastają chwastem tam i serca ludzkie chwast pokrywa”. Zobowiązują one nas, współczesnych, do troski o stan zachowania tego szczególnego na mapie Radomia miejsca. 


©Barbara Pikiewicz

W Święto Zmarłych nadarza się ku temu okazja. Można wesprzeć datkiem kwestujących na rzecz ratowania zabytków cmentarza społeczników, ale też zatroszczyć się o wygląd opuszczonego grobu, którym nie ma się kto zaopiekować.   

tekst i zdjęcia Barbara Pikiewicz